KOLEJNA TAKA DZIWNA MOJA MYŚL...

TAK SOBIE MYSLE CO TO JEST ZA GATUNEK I CO ZA RASA-LUDZIE..NIE MAM Z NIMI NICZEGO WSPOLNEGO...

TAK!

BOJĘ SIĘ TAKIEGO ŻYCIA...
BOJĘ SIĘ,GDY
NIE MAM NA NIC WPŁYWU
PŁACZĘ W BEZSILNEJ
ROZPACZY......
ZŁOŚĆ NIEUJARZMIONA......
W EUFORII ZMIENIA SIĘ ŚWIADOMOŚĆ
MOGĘ BYĆ KIMŚ INNYM TERAZ.....
NIE BYLAM WTEDY ZŁA.....
ZAWSZE BYŁAM CHYBA PO PROSTU
ZBYT SŁABA NA TAKIE ŻYCIE
JAKIE BYLO PRZEZNACZONE DLA MNIE
A JESLI KTOS SIE POMYLIŁ WYTYCZAJĄC DLA MNIE
TAK CIĘZKIE ŻYCIE
TO UZNAŁAM TO TYLKO ZA PECH....

okulary jako sprzęt ortopedyczny....

UWAŻAM ,ZE OKULARY NA GEBIE TO SPRZĘT ORTOPEDYCZNY,KTÓRY SLUŻY DO PODTRZYMYWANIA RESZTEK MÓZGU ,ZEBY NIE UCIEKŁO....

"kolezanki"

Poznałam je przez neta-dominika i jej kolezanka Sylwia.....obydwie okazaly się bezwartosciowe ,straszne i z Trójmiasta.....żaluje ,ze poznałam i wstydzę sie tego i bym się nawet nie przyznała,że je znałam....

JAKA JEST PRAWDA??????

CZY JESZCZE CHCĘ W OGOLE WIEDZIEC JAKA JEST PRAWDA?CZY UMIERAM I ZOSTAŁO MI JUŻ NIEWIELE CZASU?CZY SEKTA MNIE ZABIŁA W WIEKU 40 LAT?CZY SASIEDZI CHCIELI PRZEJĄĆ MOJE MIESZKANIE ZE WSZYSTKIM RZECZAMI MOIMI JAKIE W NIM SĄ??JAKA JEST PRAWDA?DLACZEGO PYTAŁAM TYLE LAT O PRAWDĘ ,A W OBLICZU WLASNEJ SMIERCI NIE OTRZYMAŁAM ŻADNEJ ODPOWIEDZI?DLACZEGO Z NIMI NIE WYGRALAM,A PRZEGRALAM SWOJE ZYCIE?
DLACZEGO ONI ZABIERAJĄ MI WSZYSTKO ŁĄCZNIE Z MOIM ŻYCIEM I DLACZEGO I PO CO BYŁA TA SEKTA,KTÓRA STWORZYLA JEDNA BABA-INŻYNIER?DLACZEGO?WHY?

HARD CORE

NA ŚWIECIE ISTNIEJE TRZECH:DOBRODZIEJ,ZŁODZIEJ I KRADZIEJ.....TEN PIERWSZY CZYNI DOBRO,TEN DRUGI CZYNI ZŁO,A TEN TRZECI KRADNIE DOBRO...

bliskość cial....

Kiedyś pragnęłam bliskości z Tobą..czułam Cię sercem i pragnęłam ....ale zniszczyłaś we mnie wszystko swoją heteroseksualną naturą...wolisz facetów..byle jakich,ale facetów...FAKT.chciałam wpełznąc w Twoje źrenice ,by być blizej Ciebie i dotykać CIĘ,GlASKAĆ,PRZYTULAĆ,OBEJMOWAC,ALE WY -HETEROSEKSUALNY ŚWIAT ZNISZCZYLIŚCIE WSZYSTKO,W CO WIERZYŁAM,A TERAZ STAŁAM SIĘ OBOJETNA JAK BETON,NIEWRAŻLIWA,BO ZABILISCIE MOJE UCZUCIA I TERAZ BIORĘ TOBOŁEK NA KIJU I IDĘ W BIEDZIE W ŚWIAT,W KTORYM NA SZCZĘŚCIE WAS NIE MA....