RASZPELE

GDY JA TU NIESZCZĘŚCIEM ZAMIESZKAŁAM W 2005 ROKU ,NA LESZCZYNKACH W GDYNI ,NA ULICY RAMUŁTA,TO MIESZKAŁY TU SAME RASZPELE/MOJA NAZWA-,STARE WDOWY PO ZABITYCH PRZEZ NIE MĘŻACH STARYCH....ALE TO NIE BYŁ KONIEC OBŁUDY,FAŁSZU I CWANIACTWA...TAMTE STARE WDOWY,KTÓRE/NAWIASEM MÓWIĄC NIE BYŁY NAJGORSZE JESZCZE/,ZOSTAŁY W TEJ SEKCIE I KLICE ,ZASTĄPIONE TAKIMI MŁODYMI GÓWNIARZAMI,GÓWNIARSTWEM,BO SĄ TO RENEGACI-CI MŁODZI,KTÓRZY WYSTĘPUJĄ OD RAZU PRZECIW PRAWU,NO I ONI TAŃCZĄ JAK TA SWOŁOCZ NIEŚMIERTELNA  TU I  BADZIEWIARSKA,KTÓRA ZAWSZE TU MIESZKAŁA I MIESZKA,IM ZAGRA!WIĘC TE ĆWOKI I CZOPKI ,OSŁY I MONDZIOŁY  , TAKIE JAK DEBILE STARE W OKULARACH , POZABIJAŁY TE STARE KOBIETY SAMOTNE,WDOWY W CELU,ŻEBY TU SOBIE TZW."POSIŁKI" POSPROWADZAĆ,CZYLI  ODORKI ZIELENIAKI,BO TAKIE MŁODE GNOJE , KTÓRYM ICH STARZY WSZYSTKO DAJĄ-I MIESZKANIE I REMONT MIESZKANIA I SAMOCHODY DWA/NA JEDEN OD ŁEBKA/,O ŻYCIU NIE WIEDZĄ NICZEGO!STARZY POZBYWAJĄ SIĘ ICH Z CHAŁUP ,ŻEBY MI TRULI GŁOWĘ NP.!I CI WZYWAJĄ NA MNIE FBI,CIA,STRAŻ POŻARNĄ,STRAŻ MIEJSKĄ ,POLICJĘ I POGOTOWIE,BO CHCĄ SIĘ JESZCZE STĄD MNIE POZBYĆ I CI PRZYJEŻDŻAJĄ Z TEJ SŁUŻBY ZDROWIA/NOTA BENE NAPRAWDĘ NIE DLA ZDROWIA ANI  ŻYCIA!/ I WSTRZYKUJĄ MI PRZY POMOCY POMPKI Z TŁOCZKIEM 10 MG RELANIUM ,NAWET NIE PYTAJĄC MNIE O JAKĄKOLWIEK ZGODĘ NA TAKI CZYN ! TO JEST Z ICH STRONY  SAMOWOLKA I NIE UKRYWAM-ZBRODNIA NA LUDZKOŚCI!I JESZCZE TA "PSIARNIA" PIEPRZONA MI POWIEDZIAŁA,ŻE JAK NASTĘPNYM RAZEM PRZYJADĄ , TO Z "HYCLEM" I ZAMKNĄ PSA DO SCHRONISKA,GDZIE BĘDZIE WYKASTROWANY , A MNIE NA SREBRNIKI 13 W GDAŃSKU I ŻE :"Z PEWNOŚCIĄ PANI TEGO PSA JUŻ NIGDY NIE ODZYSKA! " ..ZAJEBISTE JEST TO ZASTRASZANIE.....WNIOSEK MÓJ,ŻE TE POCZWARY,KTÓRE TU SIEDZIAŁY,GDY SIĘ 12 LAT TEMU TU WPROWADZIŁAM, ZA DŁUGO ŻYJĄ,WIĘC CZYNIĄ TYLKO ZŁO W MOIM KIERUNKU,BO SOBIE MNIE WYBRAŁY ZA CEL SWOJEJ PODŁOŚCI I UWAŻAM ,ŻE ZA GDYNIĄ JEST TAKIE MIEJSCE ,GDZIE POWINNI ZAMIESZKAĆ I JEST TO TAKI WIELKI CMENTARZ NA PIERWOSZYNIE..TEGO WAM ŻYCZĘ,JEBANI SĄSIEDZI!

TRATATATAM....

OJCIEC  12 LAT TEMU WJEBAŁ MNIE W TE SLUMSY NA GDYNI LESZCZYNKACH,A TU LATA ŚMIERĆ I NAS WSZYSTKICH BIERZE BEZ WZGLĘDU NA WZGLĄD...TA KURWA POMYLIŁA TU PRIORYTETY,BO TU MIESZKAŁY SAME WDOWY,KTÓRE POWYKAŃCZAŁY SWOICH MĘŻÓW,ALE ONE MAJĄ PO 90 LAT!RÓŻNICA POLEGA NA TYM,ZE MA NP.MAM TYLKO 42,A SĄSIADY-ZJEBANE DEBILE I STARSZE ODE MNIE O PONAD DYCHĘ,CHCĄ MNIE TAKŻE UŚMIERCIĆ,BO TO SĄ BETONY!ŚMIERĆ TO CHYBA JEDNAK JEST SKOŃCZONA IDIOTKA,BO LATA PO TYM SKUBANYM OSIEDLU I BIERZE NAS-MŁODYCH,SAMOTNYCH,CZYLI SINGLI....DZIŚ TEN ĆWOK-WORSZTA ,PRZYLAZŁ DO MNIE,KŁÓCIŁ SIĘ I ROZWALIŁ MI W MIESZKANIU TO,CO BYŁO POUKŁADANE...POWIEDZIALAM MU,BO ON CIĄGLE GADA ,ŻE MNIE "KOCHA"....JA MÓWIĘ:"HEH...!TO NIENAWIŚĆ SIĘ NAZYWA MIŁOŚCIĄ TERAZ?FAJNO!A WIESZ?JA CIEBIE NIGDY NIE KOCHAŁAM I KOCHAĆ NIE BĘDĘ,BO JESTEM LESBIJKĄ!"..NA SZCZĘŚCIE MOMENTALNIE WYPIERDOLIŁ!

TĘPAKI I BETONY!

JUŻ,KURNA CHATA,NIE DOSWIADCZAJĄC ZROZUMIENIA ANI AKCEPTACJI Z ŻADNEJ STRONY,MAJĄC WSZYSTKIEGO DOŚĆ/IMIESŁÓW BIERNY/,NIE CHCIAŁAM TU W OGÓLE NICZEGO JUŻ PISAĆ,BO TO NIE MA SENSU I ZNACZENIA W/G MNIE,BO PRZECIEŻ DAWNO JUŻ UZNANO MNIE ZA NIEISTNIEJĄCĄ I WSZYSCY UDAJĄ ,ŻE MNIE NIE MA...
WIEM,ZE ONI WSZYSCY NAWET MNIE NIE SŁUCHAJĄ  ,A JEŚLI SŁYSZĄ,TO UDAJĄ ,ŻE MAJĄ UROJENIA SŁUCHOWE I OMAMY...
TRAKTUJĄ MNIE JAK KOGOŚ,KTO BREDZI,DYRDYMALI/?/ .JEDNAK SĄ BARDZO AGRESYWNE SYTUACJE,ŻE WZYWAJĄ NA MNIE POLICJĘ,POGOTOWIE/BO TAKA SYTUACJA OD STRONY SĄSIADÓW MIAŁA MIEJSCE PO RAZ DRUGI/,ALE DOWCIP JEST TYLKO WTEDY ŚMIESZNY,GDY WSZYSCY Z NIEGO SIĘ SMIEJĄ,ALE NIE WTEDY,GDY JEDNI SMIEJĄ SIĘ ,ŻE GO ZROBILI,A INNI PŁACZĄ DLATEGO,ZE SĄ PRZEZ ICH DOWCIP POSZKODOWANI!

MÓJ POSTULAT DO WATYKANU....!

CHCIAŁABYM TU NAPISAĆ O JEDNEJ KOBIECIE /1858-1898/,CZYLI O SIOSTRZE TERESIE OD OBLICZA PAŃSKIEGO....TAK NAPRAWDĘ NAZYWAŁA SIĘ ELIZA CEJZIK...Z ZAWODU BYŁA NAUCZYCIELKĄ....OD MŁODOŚCI NIE BRAKOWAŁO JEJ CIERPIEŃ/PRZEDWCZESNA ŚMIERĆ JEJ RODZICÓW I NAJSTARSZEJ SIOSTRY ORAZ ZAMAGANIA SIĘ Z WYCHOWANIEM LICZNEGO RODZEŃSTWA/.W WIEKU 20 LAT,ZOSTAŁA WEZWANA PRZEZ BOGA ,DO OPUSZCZENIA WSZYSTKIEGO I PÓJŚCIA ZA JEZUSEM.PO SPOTKANIU Z BŁOGOSŁAWIONYM HONORATEM KUŹMIŃSKIM,PODJĘŁA ŻYCIE RADAMI EWANGELICZNYMI I WYSIŁEK ORGANIZOWANIA NOWEJ RODZINY ZAKONNEJ,CZYLI ZGROMADZENIA SIÓSTR WYNAGRODZICIELEK NAJŚWIĘTSZEGO OBLICZA/OBLICZANEK/.SIOSTRY SZERZA KULT NAJŚWIETSZEGO OBLICZA I UKAZUJĄ LUDZIOM POTRZEBĘ WYNAGRADZANIA  PANU BOGU ZA GRZECHY.ELIZA,WRAZ Z UKRZYŻOWANYM CHRYSTUSEM ,DZIELIŁA JEGO ZBAWCZE,WYNAGRADZAJĄCE CIERPIENIE ORAZ TROSKĘ O NAWRÓCENIE GRZESZNIKÓW.ROZKOCHANA W OBLICZU CHRYSTUSA,CHCIAŁA WSZYSTKIM LUDZIOM UKAZAĆ JEGO BOSKIE PIĘKNO ORAZ ZACHĘCIĆ DO WYNAGRADZANIA WYRZĄDZONYCH MU ZNIEWAG,POPRZEZ OKAZYWANIE MU MIŁOŚCI,UWIELBIENIA,WDZIĘCZNOŚCI...TEOLOGOWIE NAZYWAJĄ JĄ MISTYCZKĄ XIX WIEKU...PROBLEM W/G MNIE ,POLEGA NA TYM,ŻE ELIZA CEJZIK NIE JEST NAWET BŁOGOSŁAWIONĄ,NIE MÓWIĄC O TYM,ŻE POWINNA BYĆ NAWET UZNANA ZA ŚWIĘTĄ!MÓJ POSTULAT POLEGA NA TYM,BY ZACZĄĆ  PROCES BEATYFIKACJI A NASTĘPNIE KANONIZACJI SIOSTRY -ELIZY CEJZIK!BŁAGAM,GDYŻ ,GDY TO SIĘ STANIE,DOPIERO BĘDĘ MOGŁA SPOKOJNIE UMRZEĆ!BYE

PURCHAWKI....

PURCHAWKA JEST TO GRZYB,PRAWDOPODOBNIE W LESIE,KTÓREGO CELEM JEST TO,ŻEBY SIĘ ROZPYLIĆ I WYSŁAĆ SWOJE ZARODNIKI W POSTACI KURZU OBRZYDLIWEGO W ŚWIAT...BĘDĄC NIEJEDNOKROTNIE W LESIE W POSZIKUWANIU JADALNYCH GRZYBÓW,NIEJEDNOKROTNIE NATKNĘŁAM SIĘ NA GRZYBY ZUPEŁNIE CONAJMNIEJ NIEJADALNE,JAK OLSZÓWKI,OCZYWIŚCIE BYŁY TEŻ TRUJĄCE,JAK MUCHOMORY CZERWONE W BIAŁE KROPKI,ALE TEŻ TAKIE PSIARY I TAKIE SUROJADKI...CO DO SUROJADEK CZY "NIEMEK",TO SIĘ DA PO DOBRYM WYGOTOWANIU,ZJEŚĆ...ZWŁASZCZA JAK BIDA PRZYCIŚNIE GŁODEM...JEST TEŻ TAKI GRZYB NIEJADALNY,ZWANY POTOCZNIE "SZATANEM" I CHOCIAŻ MA CZERWONĄ NÓŻKĘ,TO JEST JEDNAKOWOŻ NIECO PODOBNY DO PODGRZYBKA.....PURCHAWKA ,GDY JEST MŁODA,CZY JA WIEM,MOŻE TEŻ JEST JESZCZE JADALNA ,JAK PIECZARKI...?ONA MA JESZCZE W ŚRODKU ZWARTĄ CAŁOŚĆ,A JA TO SPRAWDZAŁAM NIEGDYŚ....CO INNEGO ,GDY PURCHAWA JEST JUŻ STARA....WYGLĄDA STARO,NĘDZNIE,ALE TO TYLKO POZORY,GDYŻ JEST TO OSOBNIK GOTOWY DO ROZPŁODU....CZEKA TYLKO NA TAKIEGO DELIKWENTA,KTÓRYM JESTEŚ ALBO TY-GRZYBIARZ,KTÓRY WDEPNIE NA NIĄ KALOSZEM/BO NAWIASEM MÓWIĄC DO LASU SIĘ CHODZI W KALOSZACH!/ ALBO NA JAKIEGOŚ ZWIERZA TYPU DZIK,LIS WILK,WIEWIÓRKA ALBO PTAK,JAK NP.DZIĘCIOŁ LUB SOWA,KTÓRY JĄ,ZA PRZEPROSZENIEM "ROZDUPCZY",ŻEBY TE JEJ ZARODNIKI WYLECIAŁY NA ZEWNĄTRZ I SIĘ ROZSIAŁY!CZĘŚĆ Z NICH,OF COURSE,GINIE,ALE JAKIEŚ TAM PRZETRWAJĄ I Z TEGO W NASTĘPNYM ROKU POD JESIEŃ,WYRASTAJĄ NASTĘPNE PURCHAWKI!BYE!

NIERAZ...

ZAWSZE BĘDĘ POWRACAĆ DO FILMU "MATRIX" BRACI WACHOWSKICH ZAMIESZKAŁYCH W AMERYCE...MAM CZĘSTO TE DEJA VU,MAM CZĘSTO W KOMPIE ALBO W ŻYCIU ODCZUCIE TAKIE JAK GŁÓWNY BOHATER,CZYLI NEO , ŻE JESTEM NA DWORCU KOLEJOWYM ALBO DWORCU METRA MOŻE BARDZIEJ,ALE ,CHOCIAŻ NADJEŻDŻAJĄ KOLEJNE POCIĄGI,TO ŻADEN NIE CHCE MNIE JAKO PASAŻERA...JEST TAK,ŻE PO TORACH TEGO METRA BIEGNĘ PRZED SIEBIE,ALE JAKIMŚ "KUREWSKIM" TRAFEM ,BEZ PRZERWY ,ZNAJDUJĘ SIĘ W TYM SAMYM MIEJSCU,Z JAKIEGO BYŁ "START"!OTO JEST WŁAŚNIE ŻYCIE W POLSCE!BYE!

CZY JA-ELIZA,ŹLE POSTĘPUJĘ?!

NIE CWANIAKUJĘ,NIE WPROWADZAM INTRYG,NIE DOSTOSOWUJĘ FINANSÓW OBCYCH OSÓB DLA SWOICH POTRZEB,JESTEM SZCZERA,NIE KRADŁAM NIGDY...CZY JA WIĘC ŹLE POSTĘPUJĘ,ŻE DAJĄC Z MNIE WSZYSTKO-MOJE UMIEJETNOŚCI ,ZDOLNOŚCI,MÓJ POTENCJAŁ ...PRZEZ CAŁE ŻYCIE TKWIĘ BEZ GROSZA W KIESZENI...?
MI SIĘ NIE ZGADZA.ALE POWIEM WAM JEDNO ,BO WIEM-NIE NAUCZĘ SIĘ ,JAK WY,ANI KŁAMAĆ,ANI KRAŚĆ,WYŁUDZAĆ PIENIĄDZE ITP...JESTEŚCIE BEZNADZIEJNIE DENNI I NIEREFORMOWALNI,WY,NIEUDACZNICY-POLACY!