sobota, 21 października 2017

TRZEBA BYŁO....

TRZEBA BYŁO STWORZYĆ KOGOŚ MIŁEGO,SYMPATYCZNEGO,NIEAGRESYWNEGO,NIEZBOCZONEGO,ŁADNEGO,INTELIGENTNEGO I MĄDREGO,A ZAMIAST TEGO WSZYSTKIEGO STWORZONO..MĘŻCZYZNĘ...TO JEST BŁĄD I POMYŁKA NATURY I ZAPRZECZENIE WSZELKIEJ DOSKONAŁOŚCI I JESTEM PEWNA,ŻE TO NIE BÓG GO STWORZYŁ,GDYŻ BÓG NIE MÓGŁ SIĘ TAK STRASZNIE POMYLIĆ I POPEŁNIĆ TAKI BŁĄD,STWARZAJĄC COŚ TAK PASKUDNEGO JAK MĘŻCZYZNA!BÓG NIE JEST MĘŻCZYZNĄ,ALE SIŁĄ ,MOCĄ,KOLORAMI I ŚWIATŁEM...NIE JEST MATERIALNY...JEST BARDZIEJ DUCHEM I SIŁĄ DUCHOWA,WIĘC NIE MA W NIM PODOBIEŃSTWA DO MĘŻCZYZNY,A POZA TYM MĘŻCZYZNY NIE STWORZYŁ WCALE BÓG,KTÓRY JEST MĄDRY I DOBRY..MĘŻCZYZNĘ STWORZYŁ SZATAN NA POTĘPIENIE LUDZKOŚCI I ŚWIATA I WSZELKIEGO DOBRA I SZATAN STWORZYŁ MĘŻCZYZNĘ WŁAŚNIE NA SWÓJ OBRAZ I SWOJE PODOBIEŃSTWO.BÓG JEST KOBIETĄ,NIE MĘŻCZYZNĄ.....

piątek, 20 października 2017

C.D CZYLI GORZEJ DLA MNIE NIGDY JUŻ NIE BĘDZIE NAWET NA ULICY!

MIESZKAM,BO NICZEGO JUŻ NIE UKRYWAM,W GDYNI LESZCZYNKACH ,PRZY ULICY RAMUŁTA 36C...OBOK MNIE POD 25 MIESZKA SUTENER,RAZEM Z ŻONĄ-EMERYTOWANĄ PROSTYTUTKA,WIĘC Z TEGO POWODU MAM JUŻ STRASZNIE...
JESTEM W TAK BEZNADZIEJNEJ SYTUACJI,ŻE NIE MOŻE NIGDY BYĆ DLA MNIE JUŻ GORZEJ NIŻ TUTAJ...
W 2 CZERWCA 2005 ROKU,WPROWADZIŁAM SIĘ DO TYCH SLUMSÓW Z LAT 50 TYCH-CZTEROPIĘTROWE BLOKI,DOBRZE PAMIĘTAJĄCE CZASY STALINA...
OD RAZU SYTUACJA TU BYŁA CHORA,PATOWA,NIENORMALNA,GDYŻ WSZYSCY UDAWALI SZTUCZNIE COŚ,NIE CHCIELI ZE MNĄ SIĘ ZADAWAĆ,ALE JEDNOCZESNIE NIE DAJĄ MI SPOKOJU I CIĄGLE MNIE PRZEŚLADUJĄ..NE MAM TAKICH ZWYCZAJNYCH,NORMALNYCH/!/ UKŁADÓW SĄSIEDZKICH..OD RAZU SIĘ ODE MNIE "ODCIĘLI",A PRZECIEŻ SKĄD MOGLI MNIE ZNAĆ,SKORO PRZEPROWADZIŁAM SIĘ TU Z GDAŃSKA-ZASPY?POZA TYM OD RAZU WIEDZIELI JUŻ WSZYSTKO NA MÓJ TEMAT ,NP.TO,ZE LECZĘ SIĘ PSYCHIATRYCZNIE...SYTUACJA PRAWNA TEGO MIESZKANIA,W KTÓRYM MIESZKAM JEST DLA MNIE NIECIEKAWA,GDYŻ W 90% JEST TO NIBY MOJE MIESZKANIE,ALE W 10% JEST TO MIESZKANIE OJCA I JEGO ŻONY,WIĘC JESTEM ZABLOKOWANA TAK,ŻE NIE MOGĘ TEGO ZAMIENIĆ ANI SPRZEDAĆ...
MIESZKANIE TO W 2005 ROKU ,KOSZTOWAŁO NAS 78 TYS.
TYSIĄCE RAZY BŁAGAŁAM OJCA ,ZEBY PODPISALI MI PEŁNOMOCNICTWA,ŻEBY MOGŁA TO MIESZKANIE ZAMIENIĆ I SIĘ STĄD WYNIEŚĆ,ALE SĄ DO TEJ CHWILI NIESAMOWICIE UPARCI,ŻE NIE I CHOCIAŻ WIDZĄ,ZE SĄSIEDZI NA MNIE POLICJĘ NASYŁAJĄ,ZASZCZUWAJĄ MNIE MI GROŻĄ/SAMOTNEJ OSOBIE/,TO NIE CHCĄ MI POMÓC!

BEZPRAWIE PO POLSKU ,CZYLI PO TRÓJMIEJSKU...

NIE WIERZĘ W POLSKIE PRAWO,GDYŻ NIE ISTNIEJE...DOMINUJE ,PATRZĄC W STRONĘ TRÓJMIASTA,CAŁKOWITE BEZPRAWIE,A JUŻ JEDNOSTKA LUDZKA,PODKREŚLAM-JEDNOSTKA,JEST SKAZANA NA MARGINES,PATOLOGICZNE OSOBY,KTÓRE SIEDZĄC NAJCZĘŚCIEJ W BLOKACH,KLATKACH PO TZW."SĄSIEDZKU",ŻYJĄ POZA I PONAD PRAWEM I CZUJĄ SIĘ CAŁKOWICIE BEZKARNE,STOSUJĄC PRZEMOC WOBEC TAKIEJ SAMOTNEJ OSOBY,JAKĄ WŁAŚNIE JESTEM..STAŁAM SIĘ TAK SAMOTNA,BO SEKTA,O KTÓREJ PISZĘ,WYIZOLOWAŁA MNIE SPOŁECZNIE,A TYLKO BEZ PRZERWY STOSUJE WOBEC MNIE PRZERÓŻNE FORMY PRZEMOCY,OD SŁOWNEJ,DO FIZYCZNEJ,JAK NP.NIEUSTANNE ,TELEPATYCZNE GWAŁTY NA MOJEJ OSOBIE .A TAKŻE TELEPATYCZNE GROŹBY POD MOIM ADRESEM...JESTEM OD WIELU LAT PRZEŚLADOWANA I ATAKOWANA PRZEZ OTOCZENIE...NIE DAJĄ MI SPOKOJU.NIE DAJĄ MI ŻYĆ I PRZEZ CAŁY CZAS TOCZĄ ZE MNĄ WOJNĘ,TYLKO WALKA JEST NIERÓWNA,BO ICH JEST WIELU,A JA JESTEM SAMA ZUPEŁNIE...TE OSOBY TO ZORGANIZOWANA GRUPA PRZESTĘPCZA,CZYLI SEKTA,NA KTÓREJ CZELE STOI BARDZO CWANA I BOGATA PANI INŻYNIER IZABELA...Z PRZYCZYN OBIEKTYWNYCH,NIE MOGĘ PODAĆ JEJ NAZWISKA...
OSIEDLE,NA KTÓRYM MIESZKAM,TO DZIELNICA GDYNIA -LESZCZYNKI,A WSZYSTKIE PRZESTĘPSTWA JAK SUTENERSTWO,HANDEL NARKOTYKAMI I BRONIĄ,RÓŻNE MATACTWA I PRZEKRĘTY,PRZECHODZĄ TU BEZKARNIE,BO TO OSIEDLE ,NIE PODLEGA POD WYMIAR SPRAWIEDLIWOŚCI,JAK STWIERDZIŁAM..TAKŻE TO,ZE OD KILKUNASTU LAT,SĄSIEDZTWO,STOSUJE WOBEC,RÓŻNE FORMY PRZEMOCY,PRZECHODZI TAK,ZE ONI NIC NIE ROBIĄ I ONI SĄ "W PORZĄDKU"!JA SOBIE TEGO NIE WYMYŚLIŁAM,ŻE CZUJĘ SIĘ TU ZAGROŻONA,BO SIĘ ICH BOJĘ!JESTEM CHORA PSYCHICZNIE ,A PRZEZ NICH MAM STRASZNĄ NERWICĘ I CIĄGLE PŁACZE,BO SIĘ ICH BOJĘ,BO ONI SĄ ZUPEŁNIE NIENORMALNI!JAKIEŚ ROZWYDRZONE,NIEPRZYSTOSOWANE DO ŻYCIA W SPOŁECZEŃSTWIE,ZBOCZONE BYDŁO!

środa, 18 października 2017

2017 ROK/WIERSZ PATETYCZNY/

TO MI RZEKNIJ CZY TO JESZCZE ŻYCIE MOJE
CZY RACZEJ...PO?...: Z -MARTWYCH -WSTANIU...?
TO MI DZIŚ RZEKNIJ.RACZ...CZY?...
JAK NA STATKU SZALEŃCÓW
MOJE ŻYCIE WYGLĄDA/ŁO/?..,
RIMBAUD...
JAK TAM U CIEBIE?
WIESZ PAN,ARTURZE,
ŻE PAN BYŁ MASKOTKĄ BOHEMY?..,
ALE TUTAJ ŻYCIE WYGLĄDA O WIELE POWAŻNIEJ I GROŹNIEJ,
DLATEGO,ŻE DZIŚ....
TAKI STATEK Z BAWOLEJ KOŚCI ZNALAZŁAM WYRZUCONY NA TRAWNIK
RAZEM Z MAJTKIEM JAKO BRELOCZKIEM..BYE...

poniedziałek, 16 października 2017

POGODA ZDURNIAŁA!

JEST DRUGA POŁOWA PAŹDZIERNIKA,A U MNIE W MIESZKANIU PRAWIE 28 STOPNI OD SŁOŃCA..NA DWORZE TEŻ UPALNIE I CHODZĘ W SANDAŁACH,SZORTACH I KRÓTKIM RĘKAWKU....KIEDY BĘDZIE ZIMA Z MROZEM I ŚNIEGIEM?A POZA TYM CO ZA MAŁPISZON DURNY,TU SOBIE W POLSCE,W NIBY-UMIARKOWANYM KLIMACIE,ROBI TAKĄ AFRYKAŃSKĄ POGODĘ I TO JESZCZE POD KONIEC PAŹDZIERNIKA?JAKIŚ MUŁ PASIASTY!

piątek, 13 października 2017

św.JAN PAWEŁ II...

PAPIEŻ-JAN PAWEŁ II,CZYLI BISKUP KAROL WOJTYŁA ,ZOSTAŁ PAPIEŻEM W 1978 R,GDY MIAŁAM 3 LATA,A ON...67 CZY 68....TO BYŁ WSPANIAŁY CZŁOWIEK O NIESŁYCHANEJ CHARYŹMIE.....CHARYZMA TO SIŁA I ŁASKA BOGA....MIAŁAM OKAZJĘ SPOTKAĆ GO PODCZAS SPOTKANIA NA ZASPIE W 1987 R I POTEM W KRAKOWIE NA BŁONIACH W 1997 R.DLACZEGO TAKA IDIOTKA Z TRÓJMIASTA ,POWIEDZIAŁA O NIM W TEN SPOSÓB:"CO?ON?ON PRZECIEŻ JUŻ SRA POD SIEBIE!"...TAK.KAŻDY Z NAS SRA JEDYNIE POD SIEBIE I DLA SWOICH CELÓW!JEST JEDYNY WYJĄTEK...NIKT Z NAS NIE JEST PAPIEŻEM!