MIELIŚMY KOLEGĘ GENIUSZA W LICEUM -MICHAŁA ALIAS SZПNAK.....MAM NADZIEJĘ ,ŻE UDAŁO MI SIĘ TU WSTAWIĆ CYFRĘ PI...JAKIEŚ 3,14.....W PRZYBLIŻENIU W ODNIESIENIU DO POLA KOŁA CZYLI OKRĘGU...KOLEŚ BYŁ WYBITNYM UMYSŁEM ŚCISŁYM ,PUNKOWCEM,A CHODZIŁ W SZARYM GARNITURZE I TENISÓWKACH...WSZYSTKIE DZIEWCZYNY SIĘ W NIM "BUJAŁY"...
NIE BYŁAM WIĘC ODOSOBNIONA
CHCIAŁABYM MNIEJ WIĘCEJ PRZYTOCZYĆ fragmenty JEGO WIERSZy Z CZASÓW NASZEGO L.O im.ŻEROMSKIEGO W LĘBORKU:
"IDĄC POWOLI-
SŁYSZĘ MILCZENIE CHODNIKÓW,
KTÓRE PRZY KAŻDYM STĄPNIĘCIU,
KRZYCZĄ CYFRY FAŁSZYWE,PRAWDZIWE...."
"TRUMNA NA KÓŁKACH,
ZAWIOZŁA MNIE CAŁKIEM ROZEBRANEGO,
ZOBACZYCIE DZISIAJ MNIE
DO KRZYŻOWEJ/BIEDRONKI/ PRZYBITEGO"....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz