w porządku pani Janino.....

w porzadku ,pani Janino..miała pani rację..miała pani prawdę..i dziś wiem..tak.pójdę do pracy.moge tylko na pół etatu,ale pies,ktoremu poswieciłam ostatnie 7 lat ,bedzie musial/!/ wreszcie poczekac ze spacerami/lubi łazic conajmniej 5 razy dziennie z 2giego piętra i z powrotem na to drugie pod górę/....ja w wadze ponad stówa i w wieku ponad 40 lat,mam kłopoty z krążeniem ,klimaksem i stawami ...ostatnio schudłam jakieś 15kg w ciagu kilku lat...ale to jeszcze za mało...mam jednak 30kg nadwagi....więc trochę rzuca mnie po ścianach od 6 miesiecy..mam jakis udar mózgu?!!!?!mam zaburzenia równowagi,ale ok...Przemyślawszy wszystko co figuruje w zapisie wyzej..zdecydowałam!Tak!IDĘ WRESZCIE DO ROBOTY CZYLI PRACY,BO KRASNOLUDKI ZA MNIE PRACOWAC W KOPALNI NIE BĘDĄ!BO KOPALNIE POLIKWIDOWALI ZRESZTĄ U NAS!TAK JAK I STOCZNIE ,WIĘC I KRASNOLUDKI PRZESTAŁY MIEĆ RACJĘ BYTU...TO TAK SAMO JAK JA....MOZE TO BYŁ SEN-TO MOJE ZYCIE I MNIE WCALE NIE BYŁO NEVER...NEVER...NEVER...?IDĘ do pracy i bedę pracować na ksero,bo lubię zapach świezego druku z tonera na pachnacej celulozą kartce...gra ?

JE..STEM.. TU....

OGÓLNIE NA TEJ DZIELNICY GDYNIA -LESZCZYNKI I GRABÓWEK MAJĄ MNIE ZA DEBILA WSZELACY OKULARNIC/JAK TO NA PROWINCJI MIAST/..MIASTO OWO NIE BYŁO NIGDY MOIM GNIAZDEM,GDYŻ KASZUBKĄ NIE JESTEM I LOJALNIE POTWIERDZAM..../
STOP!
*-WIERSZ*-
OTO JA..
JAK KAŻDY..JAK TY...
JAK -GLOBALNIE UJMUJĄC MILIARDY TAKICH PODOBNYCH DO MNIE...
ALE TU JEST PEWIEN WYCINEK TYLKO:
SPOŁECZEŃSTWA,PAŃSTWA,MIASTA,A NAWIASEM MOWIĄC
SPOLECZNOŚĆ LOKALNA
KTORA TAK DOBITNIE POTRAFI GNOIĆ LUDZI
W DANYM REJONIE
NIE PATRZĄC NIGDY GLOBALNIE NA ŚWIAT
ALBO NA WSZECHŚWIAT....
PATRZĄC NA ŁÓŻKU NA WZNAK W SUFIT WIECZORAMI
WIDZIAŁAM CIEMNE NIEBO PEŁNE GWIAZD I KONSTELACJI
A NIE TEN BETON,KTORY MNIE OTACZA ZAWSZE
WIDZIAŁAM INNE PLANETY,KOMETY I I WIECZNOŚĆ
/BO CZYM JEST COKOLWIEK W OBLICZU WIECZNOŚCI JAK POWIEDZIAŁ MI JEDEN DOBRY KSIADZ ZE SZKOLY LICEUM A'PROPOS MATEMATYKI/
JESTEM NA TYM SWIECIE PIONIEREM,
TAK SAMO PIERWSZA JAK CI LUDZIE WALCZĄCY O OGIEŃ
TYSIACE LAT TEMU
CI ,KTÓRZY TAJ JAK JA DZIŚ W TEJ CZY TAMTEJ DŻUNGLI
WALCZYLI O PRZETRWANIE I O ŻYCIE,BY NIE UMRZEĆ......
TAK SAMO JAK CI PIERWOTNI/I UWIERZ MI ,ZE NIE BYLI TO ANI ADAM ANI EWA ,TYLKO COŚ BARDZIEJ TAKIEGO CO MIALO WSPÓLNEGO PRZODKA -MAŁPĘ/
IDĘ..NIE ZNAM SWIATA MIMO UPLYWU LAT
NIE ZNAM KLIMATÓW,POGODY
JESTEM STEROWANA/Y/
SZUKAM PRZYJAZNYCH MIEJSC ,GDZIE MOGĘ ZAZNAĆ
CHWILI SPOKOJU..BEZPIECZEŃSTWA..NAWET POWIEM SZCZERZE,CHOĆ TO WIELKI KOMFORT-RELAKSU!
MAM DOŚĆ TEJ WOJNY I TEJ PARTYZANTKI BEZSENSOWNEJ
TEJ WALKI I WOJNY O NIC
O ZWYKŁY SZAJS....
JESTEM TU JAK CZŁOWIEK W GÓWNIE,
ALE NIE JESTEM LUDZKA GLISTA-PASOŻYT,
KTORY DOBRZE SIE W GÓWNIE TYM CZUJE....
JESTEM CZŁOWIEK I MAM GŁOWĘ,RECE,NOGI,
ALE NIE MOGĘ WYGRZEBAĆ SIĘ Z GÓWNA,
W JAKIE MNIE WSADZILI....
PRZECIEŻ JEST OCZYWISTE,
ŻE JAKO CZŁOWIEK,KTORYM JESTEM-
NIEWATPLIWIE NIE PASUJĘ DO GLIST I PASOZYTÓW
NAWET JESLI ONE CHCĄ BARDZO BYĆ RODZAJU LUDZKIEGO,
ALE TO NIE TEN STOPIEŃ ORGANIZACJI
I TO WSZYSTKO NA TEMAT!

-***-

odczuwam znowu
zjezdzający w dół nastrój
ktory pedzi jak szybkobiezną windą
w dół..
jasno,ciemno
jasno ciemno
nie ma dna dno i dół...
spadaniu nie ma konca
jak kiedy pod narkozą
leciałam w dół
poprzez betonowe podłogi
i choć wyciaganą ręcę by mnie zatrzymać
nie mozna było...

WIERSZ

KRWAWE ŁZY
A W OTWARTYCH USTACH SPĘKANYCH
CZARNA OTCHŁAŃ....
WSZYSTKO-CAŁE CIAŁO -ALBO PRZESTALO MIEĆ CZUCIE
ALBO BOLI WSZYSTKO....
LEŻĄC NA SWOIM ŁÓŻKU ODCZUWAM,
ŻE ONO PLYWA....
JAK PONTON NA WODZIE...
NIE MOGŁAM SIĘ RUSZYĆ WCZORAJ
A NAWET WYKONAĆ NAJDROBNIEJSZEGO RUCHU
CZY GESTU
ŚLINA LECI Z PRAWEGO KĄCIKA UST
GDY LEŻĘ NA PRAWYM BOKU....
/ZAWSZE LEŻĘ NA PRAWYM BOKU/
LEŻENIE W INNYCH POZYCJACH JEST
NIEMOŻLIWE
PRZEDWCZORAJ BYLAM JUŻ TAK ZMECZONA,
ŻE SPAŁAM PRZEZ PÓL DNIA I NOC
SEN MNIE ZMORZYŁ I ZATRZYMAŁ...
BYŁAM POTWORNIE ZMĘCZONA....

"nie wygrasz ze mną,z nami"

GŁOS ,KTORY SLYSZĘ NAJCZESCIEJ W MOIM ODDECHU TO JEST TAKI WŁASNIE,ZE :"NIE WYGRASZ ZE MNĄ.NIE WYGRASZ Z NAMI"....JEST TO BEZKARNE ZACHOWANIE SEKTY ,O KTÓREJ DZIALANIACH WSPOMINALAM JUŻ WIELE RAZY,ŻE TĘ SEKTE TWORZY JEDNA INZYNIER ELEKTRYK PO POLIBUDZIE A NAZYWA SIĘ ONA IZABELA ROZBIRSKA I MIESZKA W GDYNI....OD 1993R. MIESZKAM W TRÓJMIESCIE ,BO ZOSTAŁAM WYRZUCONA W WIEKU 18 LAT Z DOMU W LĘBORKU PRZEZ OJCA MEGO I MACOCHĘ...OD ROKU 1998/99 W MOJE ZYCIE WLAZŁA TA WYŻEJ WSPOMNIANA MAŁPA/ROZBIRSKA/,KTORA OD 17 LAT JUŻ NIE TYLKO ORGANIZUJE MI ZYCIE W/G KRYTERIÓW SWEJ NIENAWIŚCI BEZPOSDTAWNEJ DO MNIE,ALE TEŻ PISZE SCENARIUSZE CZARNE DLA MNIE I ZNOWU MAM KOLEJNY PRZYKŁAD NA TO.../CZASEM NAWET MOŻE ZDARZAJĄ MI SIE JAKIEŚ DROBNE POZYTYWNE RZECZY,ALE SĄ W JEDNEJ CHWILI PRZYGNIECIONE JEJ ZŁEM/.W KLATCE ,GDZIE MIESZKAM NA LESZCZYNKACH ,NA RAMUŁTA 36C,SĄ 4 PIĘTRA I 9 MIESZKAŃ OGOLNIE ORAZ PRZYSPOSOBIONA NA MIESZKANIE NA SAMEJ GÓRZE I CENTRALNIE NADE MNĄ SUSZARNIA NA MOKRE UBRANIA.MIESZKA TYLE OSÓB,ZE NAWET W 10 PIETROWYM WIEZOWCU NIE MIESZKA POŁOWA TEGO,CO TU.WSZYSCY TU SIEDZĄ BEZ PRZERWY I NIKT NIE PRACUJE,A TYLKO JA JESTEM NA CHOROBOWEJ RENCIE....ONI SĄ ZDROWI,SILNI I ZDATNI DO PRACY,ALE NIC NIE ROBIĄ..MOŻE SEKTA ROZBIRSKIEJ PŁACI IM ZA TO BY MNIE TU WYKAŃCZALI....DZIŚ JEST 4TY STYCZNIA,PONIEDZIALEK I OD NOWEGO ROKU JUŻ ZNOWU MAM NOWYCH SASIADÓW/WŁASNIE NA GÓRZE W TEJ SUSZARNI PRZYSOSOBIONEJ NA MIESZKANIE/.SASIEDZI CI  W TYPIE/JAK ZAWSZE/BEZUŻYTECZNYCH,MŁODYCH ZOOMBIE I EGOISTÓW ,KTORZY JAK KOLEJNI BĘDA PRZYBIJALI MI GWÓŹDZ DO TRUMNY....DWA DNI TEMU ,W SOBOTĘ PRAWIE UMARŁAM,A JESZCZE TO ZNOWU NIE KONIEC .BO CI SĄSIEDZI KOLEJNI SĄ TU WETKNIECI PRZEZ SEKTĘ JAK KOLEJNE LUDZKIE GOWNO W NAJDROBNIEJSZA SZCZELINE W DESCE!NO I NIE BEDĘ MIAŁA ZYCIA I W 2016TYM TAKŻE....POZA TYM OD WCZORAJ ZNOWU ZAZDROSZCZĄ MI TEGO,ZE MAM DUŻE ,LADNE PIERSI CZYLI CYCKI..TAK MI ZAZDROSZCZĄ,ZE CHCIELIBY JE ZJEŚC,BO TO KANIBALE....

MĘŻCZYZNA LUDZKI CZYLI SAMIEC NAJBARDZIEJ TYPOWO ZWIERZĘCY

MEZCZYZNA NIE RÓZNI SIE NICZYM OD PSA,SZAKALA,WILKA I INNYCH STADNYCH...NP.MALPISZONÓW TYPU KOCZKODANY....PRZY WYBORZE SAMICY/BO NIGDY NIE TRAKTUJĄ NIKOGO INACZEJ NIŻ SIEBIE SAMYCH A SĄ PRZECIEŻ ZWIERZETAMI A NIE LUDŻMI/ ,KIERUJĄ SIĘ JEJ FIZYCZNOŚCIA/SAMICY/,ZAPACHEM,WZROKIEM/BARDZO SLABYM ZRESZTĄ U SAMCÓW/ ORAZ WECHEM....NIE MA TU MOWY PRZY OWYM WYBORZE O MESKIEJ INTELIGENCJI/KTORA SPOTYKANA JEST W TEJ GROMADZIE JAKO WYJĄTEK POTWIERDZAJACY REGUŁE,ŻE MEZCZYŻNI TO BEZMYSLNE GŁUPIE STWORZENIA/ I OGOLNIE HORMONY/TESTOSTERON/ TOWRZY TAKIEGO MEŻCZYNĘ,KTORY DZIAŁA NA POZIOMIE NIE DOŚĆ ,ZE WYLACZNIE INSTYNKTU,TO WYŁĄCZNIE PODSWIADOMOŚCI,KTÓRA JEST TYLKO SNEM NA JAWIE....CO DO KOBIET-TO ONE NAWET O TYM NIE WIEDZĄC ,SĄ WYBIERANE W POWYZSZY SPOSOB PRZEZ MESKICH SAMCÓW W/G PRAWA SILNIEJSZEGO KAROLA DARWINA I ONE MYŚLA,ŻE JAKIŚ TAM MĘZCZYZNA JE POTRAFI KOCHAC ,CO JEST ABSURDEM TOTALNYM/!/,BO MĘZCZYZNA NIE MOŻE WIEDZIEC CO TO MIŁOŚC,CZYLI JAKIEŚ GLEBSZE UCZUCIE/!/ I NIE WIE W OGÓLE CZYM I JAKIE SĄ UCZUCIA...I TERAZ CO KOBIETA KOCHA W TZW.MĘŻCZYŹNIE,KTÓRY JĄ WYBRAL NA ZASADZIE TOTO-LOTKA,CHOC ONA MYSLI,ZE TO ONA GO WYBRAŁA?!KOBIETA W SWOIM MEZU KOCHA WYŁĄCZNIE SWOJE WŁASNW UCZUCIE DO NIEGO I WLASNE WYOBRAŻENIE O TYM,JAK CHCIAŁABY,ZEBY TO BYŁO Z NIM..I TO POWIEDZIAL MI KTO...A CO UNIWERALNEJ JAK DOTĄD TEORII KAROLA DARWINA-NAJSILNIEJSZY ALBO CONAJMNIEJ SILNY SAMIEC DANEGO GATUNKU,SZUKA SOBIE ODPOWIEDNIEJ DLA SWEJ SIŁY SAMICY DANEGO GATUNKU I CZŁOWIEK JAKO HOMO SAPIENS  CZY ECCE HOMO W TAKI UKLADZIE PRZESTAJE MIEC JAKIEKOLWIEK ZNACZENIE,SKORO MÓWIMY O LUDZIACH JAK O SWIECIE ZOOLOGII.....GDZIE HUMANIZM,HUMANITARYZM?...NIE MA......PORAŻKA A NAWET CAŁKOWITA KATASTROFA LUDZKOŚCI POLEGA NA POWYZSZYM SCHEMACIE,ŻE KOBIETA I MEZCZYZNA SIE UZUPELNIAJA/!/ ,SĄ SOBIE PRZEZNACZENI I INNE BZDURY NA KÓŁKACH CZY DUPERELE.....

KOLĘDA 2016'

A WIĘC W SKLEPIE DOWIEDZAILAM SIĘ,ŻE DZIŚ JEST KOLEDA U NAS,CZYLI W NIEDZIELĘ,3GO STYCZNIA...DZIWACZNIE,BO ZAWSZE BYŁA PO 20TYM STYCZNIA....KOLĘDA MOJA WYGLADAŁA MIANOWICIE W TEN SPOSÓB,ŻE GDY PIES ZACZĄŁ SZCZEKAĆ PRZY MOICH DRZWIACH,BO PRZYSZLI ZAPYTAĆ CZY PRZYJMUJĘ KOLEDĘ,TO UBRAŁAM SIĘ,ZAPIĘŁAM MU SMYCZ,WYSZLAM NA KLATKĘ I POWIEDZIAŁAM,ZE ZADNEJ KOLEDY NIE PRZYJMUJĘ,GDYŻ NICH KOLEDĘ PRZYJMUJĄ MIESZKAJACY TU JAK ZGNIŁE JAJA OBLUDNICY,HIPOKRYCI I NIE UKRYWAM..SATANIŚCI....POSZŁAM Z PSEM DO SKLEPU I KUPIŁAM JAKIEŚ MIEKKIE ,ALE NIESWIEZE JUŻ BULKI CZTERY,BO PIECZYWA NIET....WCZORAJ LEŻAŁAM NA ŁÓZKU I KONALAM..TO BYL ZADEN PROWIZORYCZNY CZY TAM PIJACKI NIBY ZGON..NIE BYŁO NIKOGUSIEŃKO,KTO BY MI DOPOMÓGL,A PRZECIEZ OD 11TU LAT NAOKOŁO MNIE SIEDZĄ ZGNIŁE,DIABELSKIE JAJA,KTORE Z CIEKAWOSCIĄ PIEKŁA SWEGO PRZYGLADAJĄ SIE JAK CIERPIE,MECZE SIE I UMIERAM....I CZEKAJĄ OFICJALNIE NA MOJ ZGON!ZAWSZE NABIORA WODY W USTA I UDAJA,ZE ,CHOC JESTEM TU OD 11TU LAT ,TO MNIE NIE ZNAJĄ!ZUPEŁNIE ,CHOC BEZ PRZERWY WŁAZILI MI W DRGOGĘ!CI TUTAJ TO NIE SĄSIEDZI,ALE NAWET NIE WIĘŹNIOWIE Z WIEZIENIA,TYLKO DIABLY Z PIEKŁA RODEM!SPOTKAŁAM TEGO KSIĘDZA Z KOLEDY JAK WYCHODZIŁ Z MINISTRANTAMI Z TEJ KLATKI JAK WRACAŁAM I POWIEDZIALAM:DALI WAM KASĘ I JUŻ IM WIERZYCIE???!TO FARYZEUSZE!A ON ZIMNO:NO I TAK BYWA...BYWA???...NIE POWINNO!