DIABŁY

WIDZIAŁAM O 2GIEJ W NOCY
DIABŁY...
PRZYSZLY CHYBA DO MNIE Z PIEKŁA
NAJPIERW SIĘ PRZERAZIŁAM GDY
NAD ŁOŻKIEM UNOSIŁY SIĘ JAKIEŚ BIAŁE PLAMY
PARA JAKBY
DOZNAŁAM NAPAD LĘKU
POŁOZYLAM SIE NA ŁÓŻKU I PRZYKRYŁAM SIĘ PO USZY KOŁDRĄ
ZAMKNEŁAM OCZY I WTEDY POD POWIEKAMI WIDZIAŁAM
TAKĄ WIELKĄ CZARNĄ BREJĘ A W NIEJ BYLO PEŁNO PAR OCZU
I TO BYŁO STRASZNE I ZNOWU
SIĘ PRZERAZIŁAM,BO ONE PATRZYŁY NA MNIE Z AGRESJĄ
I NIENAWISCIĄ I CHECIĄ ZROBIENIA MI KRZYWDY...
WSZYSTKO TO ZACZĘLO SIE WTEDY ,GDY
ZDJEŁAM W NOCY Z SZYI RÓZANIEC..WTEDY ONA MNIE NAPADŁY.....