patologia społeczna polska

DOBRA..MOŻESZ MNIE ZAPYTAĆ DLACZEGO MNIE TAK NIENAWIDZĄ..DLACZEGO JESTEM TAK ZNIENAWIDZONA PRZEZ WIEKSZOŚC,A JA ODPOWIEM,ZE NIE WIEM,BO NIC IM NIKOMU NIE ZROBIŁAM I TYLKO MOGE SIĘ DOMYSLIĆ,ZE TO JEST BEZINTERESOWNA I BEZ POWODU NIENAWIŚC DO MNIE Z ICH STRONY...WNIOSEK:MAM DO CZYNIENIA Z SZEROKĄ PATOLOGIĄ SPOLECZNA,KTORA FUNKCJONUJE ALBO JAKO SEKTA ALBO JAKO MAFIA..NIE WIEM...PRZEZ 17 LAT NIE ZROZUMIALAM TEJ CHOREJ SYTUACJI....WIEM JEDNO,ZE WSZYSCY MNIE NIENAWIDZĄ JAKBYM BYLA ZŁA,A HITLER ZABIJAL LUDZI A MASY LUDZI GO KOCHAŁY...TO JEST WŁASNIE PARADOKS,ZE JA HITLEREM NIE JESTEM I NIE JESTEM NAWET ZŁA A I TAK MNIE STRASZNIE NIENAWIDZĄ....PRZYWYKŁAM NIBY ZYĆ W TYCH WARUNKACH STRASZNYCH ,ALE SZCZERZE MÓWIĄC CHCIAŁABYM,ZEBY KTOS SIĘ DOBRZE,MADRZE ,PORZADNIE I SENSOWNIE MNĄ ZAOPIEKOWAŁ...PRZESTAŁABYM PALIC PAPIEROSY...PRZESTAŁABYM PIĆ,GDYBYM WIEDZIAŁA,ZE KOMUŚ ZALEZY NA MOIM ZYCIU A NIE NA MOJEJ SMIERCI I ZNISZCZENIU MNIE!