wtorek, 1 września 2015

więc ok,bratki..tzn..bracia i siostry i nie religijnie tylko...peace..pokoj spokój duszy ,ciała fizycznego bez torsji i bez sraczki as biegunki...otóż..przyznam..dziś o godzinie 5tej rano miałam w glowie czarną dziurę,w zyciu trójkąt bermudzki a w zyciorysie białą plamę i tremę przed wami...
otóż to jest moj pierwszy wpis...
co mam powiedzieć,bo kłamać tu nie mam zamiaru i nie bedę słodko pierdziec,tylko prawdę gadać....
upal jest nie-zno-sny od miecha...
nie patrze na siebie,bo piję wódę i przetrwam...patrzę na mego psa typu terier i widze ,że ten kundel zaraz mi wykorkuje....wiesz,bratku!wybacz,ale teraz mało co mnie śmieszy....!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz